A prawda jest taka, że nic nam się nie należy.
Wszystko jest łaską, nawet jeśli tej łaski nie rozumiemy. Nie musimy - wystarczy zaufać, że choć nie pojmujemy rzeczywistości wokół nas, choć nie zawsze dostrzegamy to naszym umysłem, Bóg zawsze pozostaje godny zaufania, a wszystko, co czyni, jest dla nas, z miłości. Daje nam wszystko, cicho, bez wielkiego szumu, z królewską hojnością, nigdy się nie narzucając. Sam pozostaje nieuchwytny, jak wiatr (J 3, 8).
Bóg niezauważony.
Bóg się ukrył dlatego, by świat było widać
gdyby się ukazał to sam byłby tylko
kto by śmiał przy nim zauważyć mrówkę
piękną złą osę zabieganą w kółko
zielonego kaczora z żółtymi nogami
czajkę składającą cztery jajka na krzyż
kuliste oczy ważki i fasolę w strąkach
matkę naszą przy stole która tak niedawno
za długie śmieszne ucho podnosiła kubek
jodłę co nie zrzuca szyszki tylko łuski
cierpienie i rozkosz oba źródła wiedzy
tajemnice nie mniejsze ale zawsze różne
kamienie co podróżnym wskazują kierunek
miłość której nie widać
nie zasłania sobą
Świat, ks. Jan Twardowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz